
Fotografka Ivette Ivens postanowiła pokazać karmienie piersią z zupełnie innego punktu widzenia. Wykonała całą serię pięknych, magicznych, plenerowych zdjęć przedstawiających karmiące mamy. I te zdjęcia na 100% obalają mit, że karmienie piersią może być nieestetyczne.
Kobiety na zdjęciach to zwykłe mamy, tak samo zagubione w codzienności jak my, a jednak są piękne niczym prawdziwe boginie. Piękno to nie rozmiar, kształt, czy kolor, to wszystko nie ma znaczenia, bo piękno jest w każdej z nas. Karmienie piersią też nie zawsze jest idealne, bywa i tak, że boli, sprawia problemy, zawodzi, każda historia jest inna, ale to właśnie jest kwintesencja nowej, matczynej kobiecości - to połączenie z naturą i tym, co nam podarowała.
"Moje własne doświadczenia zainspirowały mnie do tego, by szerzyć wieści, zachęcać inne matki, a także kobiety, które nie mają dzieci, by karmienie piersią było postrzegane tak, jak powinno. Przekaz jest prosty: zawsze i wszędzie." - mówi fotografka w wywiadzie dla Mashable. "Moje zdjęcia mogą wydawać się mało realistyczne, ale nie chodziło mi o pokazanie tej "surowej" strony. Moim celem było ukazanie tego, jak matki czują się, gdy karmią swoje dzieci".
Według Ivette karmienie piersią daje kobiecie uczucie piękna, czystości, boskości. 132-stronicowy album z fotografiami Ivette jest dostępny przedpremierowo na jej stronie. Koszt to 50$ + dodatkowe 15$ za wysyłkę do Polski. Może warto? Premiera "Breastfeeding Goddesses" już w listopadzie, a ja nie mogę się doczekać. Jak wygram w totolotka, to będzie pierwsza rzecz na mojej liście zakupów ;)
Źródło:
ivetteivens.com
mashable.com
facebook.com/IvetteIvensPhotography
ivetteivens.com
mashable.com
facebook.com/IvetteIvensPhotography
Galeria:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz