Pełną Piersią

Pełną Piersią

Pierś do przodu! - biustonosz dla mlecznych piersi

środa, 27 maja 2015


Piersi w okresie laktacji są na świeczniku. Każdy ma na ich temat swoje zdanie, bo raz są pełne, a raz puste, raz za duże, a raz za małe, no a przede wszystkim to przecież sam fakt, że to są piersi karmiące stanowi o tym, że są obwisłe.
Ale oto dobra wiadomość: karmienie piersią nie szkodzi naszemu biustowi. I dzisiaj właśnie na spotkaniu Pierś do przodu! wspaniałe panie brafitterki z galerii bielizny Christelle potwierdziły te donisienia. Na kondycję naszych piersi "po dzieciach" największy wpływ mają zmiany zachodzące w czasie ciąży. Wtedy piersi przechodzą trudny okres i potrzebują odpowiedniej pielęgnacji i podtrzymania.
W czasie karmienia też wcale nie jest tak łatwo. Piersi są większe i cięższe, a więc wymagają dobrego, solidnego biustonosza. Jaki jest dobry stanik do karmienia? Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że dobry stanik musi mieć:
- idealnie dobrany obwód i rozmiar miseczki - dzięki temu fiszbiny nie uciskają tkanki gruczołowe, stanik się nie przemieszcza, a wkładka laktacyjna zostaje na swoim miejscu
- szerokie ramiączka - bez przesady, nie mówimy tu o babcinych topikach, ale jednak ramiączka jak w bikini nie spełnią tu swojej roli
- możliwość regulacji obwodu - 3 lub 4 rzędy haftek
- szeroki pas na plecach - czyli zapięcie na 2 czy 3 haftki, to dodatkowe wsparcie
- odpinane miseczki - najlepiej na klipsa, który pozwoli na szybkie odpięcie/ wpięcie miseczki jedną ręką.
Możecie wybrać staniki miękkie, półusztywniane (fiszbina i miękka miseczka) lub usztywniane (fiszbina i gąbkowa miseczka).
Dobranie biustonosza wcale nie jest takie proste. Takie zadanie wymaga pewnej wiedzy i wyobraźni. Kiedy mierzymy się w domu, ciężko jest nam zrobić to poprawnie. Miarkę należy trzymać prosto i ciasno (nawet do efektu małego "ał"), a od uzyskanego wyniku odjąć 5 cm. Czasem trzeba odjąć nawet do 10 cm, ale to powinna ocenić profesjonalna brafitterka. Pamiętaj, że stanik jest elastyczny i się rozciąga, a miarka - nie.
Miseczka to już wyższa szkoła jazdy.
Ogólna zasada jest taka, że obwód w biuście (w najszerszym miejscu, biustu nie ściskamy!) - obwód pod biustem = rozmiar miseczki. I tak różnica w obwodach równa:
12 cm to miseczka A
14 cm to miseczka B
16 cm to miseczka C
18 cm to miseczka D
20 cm to miseczka E
I tak dalej. Fiszbina powinna okalać pierś i nie uciskać, kończyć się w połowie pachy. Miseczka nie może wpijać się w pierś, a tkanka tłuszczowa nie powinna wypływać ani górą, ani dołem, ani bokiem.
Jednak w rzeczywistości każdy stanik jest inny i wymaga przymiarki.
Przymierzajcie, korzystajcie  porad profesjonalistek i lepiej kupujcie w sklepach stacjonarnych :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz